30 Mar
Penne all’Arrabbiata – Death Star edition
Czy ktokolwiek z Was oglądając Gwiezdne Wojny, zastanawiał się co oni tak naprawdę jedzą na Gwieździe Śmierci? Może konserwy, może weki zabrane z domu, a może zupki w proszku? Otóż nie! Makarony wcinają! i to jakie makarony…
Zacznijmy od filmu:
A teraz do rzeczy:
Przepis na dwóch rezydentów Gwiazdy Śmierci:
- pół paczki makaronu penne rigate
- 1 świeża papryczka chili
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki oregano
- 1 łyżka tymianku
- 3 łyżki suszonej bazylii
- 3 ząbki czosnku
- garść świeżej bazylii
- puszka pomidorów
- sól
- pieprz
- parmezan / ser carski
Makaron wrzucamy do wody i gotujemy aż będzie al dente.
Papryczkę chili oczyszczamy z pestek i kroimy w drobną kostkę. Czosnek rozgniatamy i siekamy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy na nią oregano, tymianek i papryczkę. Smażymy przez około trzy minuty.
Dodajemy posiekany czosnek, smażymy przez chwilę (ale naprawdę kilkanaście sekund maks)…
…i dodajemy pomidory.
Następnie wsypujemy suszoną i świeżą bazylię. Przez parę minut odparowujemy wodę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Gdy makaron jest już gotowy, a sos jest odparowany, mieszamy obydwa składniki razem. Przekładamy na talerze, posypujemy parmezanem i bazylią.
Jemy tylko świetlnymi widelcami! 😉